30 mar 2014

niedziela




niedziela, słońce, pierwsza mucha zdążyła na ostatni oolong z Miyazaki






4 komentarze:

  1. Oolong wygląda znakomicie, podobnie ceramika. Natomiast podtytuł zasługuje na szczególną pochwałę, cmokanie i zachwyty.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki, ale czuję, ze mnie podpuszczasz:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna czarka, chyba jej jeszcze u Ciebie nie widziałam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda fenomenalnie.. właśnie wczoraj skosztowałem jedną z ostatnich czarek.. a teraz za parę dni będą mieli Shinchę już.. może znowu jakieś zamówienie? ;)

    OdpowiedzUsuń