15 maj 2012

Pani, Małpi Król i Wyciskacz

"Zupa koperkowa" powiedziała po pierwszym łyku. Jej ulubionym sposobem picia zielonej herbaty jest styl "na babcię" czyli zalewanie kilku listków wrzątkiem w dużym kubku a potem robienie kolejnych dolewek. To właściwie nie byłby zły sposób na herbatę Houkeng Tai Ping Houkui. Wielokrotnie widziałem ją zaparzaną w wysokiej szklance.
Jej niezwykły, charakterystyczny kształt liścia odróżniający ją od wszystkich innych znanych mi herbat wręcz do tego zaprasza.  Co na to poradzę, jako dziecko PRL-u mam awersję do szklanek. Dlatego gdy tym razem zdecydowała się wziąć udział ("zrób coś dobrego") przynajmniej w ostatniej części tego dziwnego rytuału rozgrzewania czajnika, oglądania liści, wąchania, studzenia, zalewania, oglądania i wąchania naparu, przelewania, wąchania, rozlewania, oglądania koloru i wreszcie picia wybrałem inne rozwiązanie.
Shiboridashi pochodzi z innej kultury i wymyślone zostało by wyciskać (nazwa odnosi się do tego słowa właśnie)  soki innych rodzajów herbat. W samej Japonii skąd pochodzi jest praktycznie nieznane a nazwa kojarzona bardziej z innego typu sprzętem kuchennym. Zapomniane w ojczyźnie od lat stało się bardzo popularne wśród "zachodnich" herbaciarzy. W Czechach doczekało się nawet lokalnej nazwy "minijapan".  Dawno odkryłem też (nie ja pierwszy oczywiście), że świetnie sprawdza się nie tylko z gyokuro  czy sencha. Dzięki kształtowi można podziwiać liście Tai Pinga w pełnym majestacie.



 























5 komentarzy:

  1. These tea leaves are suitable for Shiboridashi.
    It is beautuful.

    OdpowiedzUsuń
  2. I like it - you are brewing japanese teas in gaiwans and me in Shiboridashi tea from China:) best.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kim jest owa Pani wymieniona w tytule? Kimże są Małpi Król i Wyciskacz?? Naczynia doskonałe. W widoku zaparzonej herbaty jest coś bardzo niezwykłego...

    OdpowiedzUsuń
  4. Rysiek dzięki, nazwy nieistotne, ważne że ci się podobało:) (to +- tłumaczenia nazw herbaty i naczynia) Ściskam,

    OdpowiedzUsuń